niedziela, 3 lipca 2011

stella

Przeglądając ostatniego Vogue'a natknęłam się na sesję z niesamowitą Stellą Tennant. Piękna, prawda?
Z utęsknieniem czekam na jesień. I Londyn.















Autor: o
etykienki:

2 komentarze:

  1. Anonimowy3 lipca 2011 12:31

    a ja mam italian vogue'a gdzie jest sesja z nią, w takich kolorowych łaszkach

    OdpowiedzUsuń
  2. Mo3 lipca 2011 12:36

    pożycz, Panie!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)